Mój bloog to nie tylko własne przeżycia, ale też wspomnienia, przemyślenia dotyczące bieżących spraw. Pragnę, odkrywając przed innymi to, co mnie boli, interesuje, frapuje, zachęcić innych do wymiany poglądów, tudzież doświadczeń w prezentowanych tematach. Mam już bagaż doświadczeń życiowych, a jako świeżo emerytowany nauczyciel między pięćdziesiątką a sześćdziesiątką, czuję sie jeszcze potrzebny. Jestem już dziadkiem, choć na takiego nie wyglądam. Zajmuję się pszczelarzeniem, malowaniem, teatrem, pisaniem oraz działką. Parałem się też pracą samorządową, ale obecnie wyborcy zaproponowali mi czteroletni wypoczynek, dlatego też mam czas dla wszystkich, którym moje towarzystwo będzie miłe.

26 grudnia, 2017

sny kontrolowane - 17 lutego 2008

Śniło mi się, że jestem w szpitalu, w którym mam problemy ze znalezieniem swojej sali. Wszędzie mam swoje rzeczy, ale łóżka zajmuje ktoś inny, a ja taki jestem zmęczony. Więc pałętam się z jednej sali do drugiej,próbujac się położyć, ale nie mogę, bo już w łóżku ktoś leży. Biorę więc swoje rzeczy i wędruję do następnej sali, a tam sytuacja podobna, w dodatku na taborecie leżą dalsze części mojej garderoby.Jestem zdenerwowany.Przecież wszyscy powinni wiedzieć, że jestem kimś ważnym.Upominam znajomych mi pacjentów, że będę interweniował u ordynatora. Oni są zupełnie obojętni, jakby mnie w ogóle nie dostrzegali.Zaczynam krzyczeć , wchodzi ordynator i srogo na mnie spogląda. Milknę, przyjmujac pokorną postawę , a wszyscy moi uczniowie, którzy byli na sali, nagle zaczynają sie bezczelnie śmiać i wtym momencie uświadamiam sobie , że to tylko sen, który mogę w każdej chwili przerwać, więc wracam na chwilę do jawy.Boli mnie głowa,układam więc inaczej poduszkę i nie wiem kiedy - zasypiam ponownie.
Teraz jestem jakimś żołnierzem,który wraz ze swoją drużyną bazuje na skraju alejki parkowej, na placówce urządzonej z worków z piaskiem. Mamy tylko stare karabiny. Słońce właśnie wschodzi.Rozmawiamy o czymś, smiejemy sie, gdy nagle z zakrętu wyjedża kryta budą (plandeką) ciężarowka pełna żołnierzy. Coś mi mówi, że są to wrogowie, Litwini, którzy właśnie przekraczają naszą granice, i my musimy ich koniecznie zatrzymać.Nie mamy jednak radiostacji, mój telefon komórkowy nie działa, wiec nie powiadomimy dowództwa. Tylko, nawet nie wiemy, gdzie się ono znajduje.Tymczasem Litwini przejeżdżają obok , skręcają w prawo i zatrzymują się w odległości ok. stu metrów, nie wysiadając z samochodu. Widzimy ustawiony na burcie samochodu, wycelowany w naszą placówkę cekaem.
- Jezu! Za chwile będzie po nas! - słyszę krzyk któregoś z naszych.
Wstaję, chowam się za drzewo,ładuje karabin, wychylam się i mierzę w stojącego za cekaemem litewskiego strzelca wyborowego, mierzącego również do mnie . mam go dokładnie na muszce, naciskam spust, ale słysze tylko puste stuknięcie iglicy,zadnego wystrzału . Z tamtej strony też nic nie pada. Przeładowuję karabin, tamten robi to samo, mierzę, naciskam spust i... znowu nic. Rzucam karabin i biegnę do mojego domu na wsi, gdzie rozgrywa sie ten dramat, myśląc, że z domu zadzwonię do sztabu i poinformuję o incydencie. W domu nie ma nikogo i nie ma też telefonu. Ogarnia mnie panika i wtedy uświadamiam sobie , że to wcale nie ma sensu - Litwini sa przecież z nami w Unii, granica z Litwą jest prawie 1000 km od mojej wioski, ja nie jestem żołnierzem i muchy bym nie zabił , a więc - to wszystko jest tylko głupim snem pełnym anachronizmów, dlatego nalezy sie obudzić, bo i tak muszę wcześnie wstać. Zupełnie świadomie otworzyłem oczy. Odsłoniłem okno, za którym ujrzałem piekną zimę.


sny kontrolowane

niedziela, 17 lutego 2008 1:05

1 komentarz:

  1. Komentarze do wpisu
    Skocz do dodawania komentarzy

    dodano: 11 lutego 2015 16:10

    Intrygująca strona!

    autor Berenika

    blog: http://tinyurl.com/mm7apjd
    dodano: 21 sierpnia 2014 0:54

    Pierwszorzędna strona!

    autor Damian

    blog: http://www.hmyhw.com/comment/html/?538.html
    dodano: 21 grudnia 2008 7:54

    w6KmmR xhfquqnnremi, [url=http://xmoxvyvqnfxt.com/]xmoxvyvqnfxt[/url], [link=http://oyeuxpizysrz.com/]oyeuxpizysrz[/link], http://pntqfmhvkvlg.com/

    autor lSkbUcfYXHMdnGPHVTz

    blog: AKPjnjDGUWEhElEAaa
    dodano: 16 listopada 2008 16:17

    1QY2O0 rvnvazoyvawl, [url=http://krdnszzswfoe.com/]krdnszzswfoe[/url], [link=http://sorjmabcfjiy.com/]sorjmabcfjiy[/link], http://qpavwdmrctap.com/

    autor rimsBeGkCwIRRsyNjwH

    blog: ROsjPRmLCaFE
    dodano: 12 listopada 2008 1:39

    Not bad... Not bad.

    autor RoaKnqXXkugHtKKAs

    blog: mGEponOPGQVyGIjMI
    dodano: 11 listopada 2008 19:49

    Nice site, thanks for information!

    autor HiYTDhweTnP

    blog: JEGvFuVcsjwemuietIQ
    dodano: 11 listopada 2008 13:06

    DAESH ONOTOLE V PRAVITELI VSELENNOI!

    autor DzSvlYHAhz

    blog: bbfMxKUhCxoGQ
    dodano: 14 października 2008 10:53

    hZ7rTD xtvkpvpglhjo, [url=http://dsoddxeycwmo.com/]dsoddxeycwmo[/url], [link=http://gofgxfnyofgi.com/]gofgxfnyofgi[/link], http://pqmygbytnzlo.com/

    autor dGRCAwnZaN

    blog: kfstkMPZjuWNnSRMS
    dodano: 06 października 2008 0:06

    Znowu zagościłam u Ciebie Tomaszu... Jedynie mężczyźni miewać migą takie sny ze strzelaniem , może niektóre kobiety też , ja nie. W dodatku sen miał wymowę polityczną , wolę
    śnić o miłości. Dobranoc
    i lekkich snów życzę - Krystyna.

    autor laura

    blog: krystynar2.bloog.pl
    dodano: 27 września 2008 23:12

    2qaZ3z pugzshatxvyg, [url=http://ncwewaqrbulx.com/]ncwewaqrbulx[/url], [link=http://ozjrryicccpa.com/]ozjrryicccpa[/link], http://oglmhvpzyqlq.com/

    autor mYFYUbobbRPJEst

    blog: JlyXxwNrD

    OdpowiedzUsuń