Mój bloog to nie tylko własne przeżycia, ale też wspomnienia, przemyślenia dotyczące bieżących spraw. Pragnę, odkrywając przed innymi to, co mnie boli, interesuje, frapuje, zachęcić innych do wymiany poglądów, tudzież doświadczeń w prezentowanych tematach. Mam już bagaż doświadczeń życiowych, a jako świeżo emerytowany nauczyciel między pięćdziesiątką a sześćdziesiątką, czuję sie jeszcze potrzebny. Jestem już dziadkiem, choć na takiego nie wyglądam. Zajmuję się pszczelarzeniem, malowaniem, teatrem, pisaniem oraz działką. Parałem się też pracą samorządową, ale obecnie wyborcy zaproponowali mi czteroletni wypoczynek, dlatego też mam czas dla wszystkich, którym moje towarzystwo będzie miłe.

26 grudnia, 2017

Roraty - 12 grudnia 2007

Rorate coeli ...
W tym okresie adwentowym przyrzekłem sobie, że nie opuszczę ani jednej Mszy św. roratniej. Rozpoczyna sie ona o szóstej rano i dla śpiochów wiąże sie to z wczesnym wstawaniem. Tylko pierwszy raz jest trudno, ale potem człowiek sam budzi sie bez problemu. Co prawda, czasem przychodzi pokusa, aby tym razem "odpuścić" sobie, ale "inna siła" ciągnie w strone kościoła, zwłaszcza, że niebawem rozlega się dźwięk sygnaturki.
 Jest mrok w barokowej świątyni, rozjaśniony przez świece wiernych i "roratkę" przy ołtarzu. Już konfesjonał czynny i co jakiś czas rozlega sie delikatne pukanie i głos spowiednika : "Idź w pokoju."  Tego poranka znowu kilkadziesiąt osób wiecej w pełni będzie uczestniczyć w Eucharystii.
Wraz z przybywaniem wiernych, rozjaśnia sie świątynia. Ministranci w białych albach i ojcowie koncelebransi wchodzą z zapalonymi lampionami, stają przed ołtarzem i bez akompaniamentu organów rozpoczynają po łacinie śpiew:"Rorate coeli de super..." , co w tych murach rozbrzmiewa w sposób szczególny, jak starodawny śpiew gregoriański. (Pamiętam jeszcze Msze św. odprawiane po łacinie i czasem tęskni mi się za tą formą liturgiczną).
 Po odśpiewaniu pieśni roratniej następuje odsłonięcie cudownej Figury (średniowiecznej Piety) przy pieśni "Zawitaj  Ranna Jutrzenko"śpiewanej przez wszystkich wiernych i rozpoczyna się Msza św.  I tak przez cały Adwent - czas oczekiwania.

Roraty

środa, 12 grudnia 2007 18:46

1 komentarz:

  1. życia
    Kategorie

    wszystkie| historia| hobby| http://www.blogroku.pl/kategorie/wiec-spiewac-bede-wam-pochwale-zycia,gwkkm,blog.html| pszczelarstwo| wiara| wszystkie

    Blog bierze udział w konkursie na BlogRoku2011 http://www.blogroku.pl/kategorie/wiec-spiewac-bede-wam-pochwale-zycia,gwkkm,blog.html
    Roraty
    środa, 12 grudnia 2007 18:46
    Skocz do komentarzy

    Rorate coeli ...

    W tym okresie adwentowym przyrzekłem sobie, że nie opuszczę ani jednej Mszy św. roratniej. Rozpoczyna sie ona o szóstej rano i dla śpiochów wiąże sie to z wczesnym wstawaniem. Tylko pierwszy raz jest trudno, ale potem człowiek sam budzi sie bez problemu. Co prawda, czasem przychodzi pokusa, aby tym razem "odpuścić" sobie, ale "inna siła" ciągnie w strone kościoła, zwłaszcza, że niebawem rozlega się dźwięk sygnaturki.

    Jest mrok w barokowej świątyni, rozjaśniony przez świece wiernych i "roratkę" przy ołtarzu. Już konfesjonał czynny i co jakiś czas rozlega sie delikatne pukanie i głos spowiednika : "Idź w pokoju." Tego poranka znowu kilkadziesiąt osób wiecej w pełni będzie uczestniczyć w Eucharystii.

    Wraz z przybywaniem wiernych, rozjaśnia sie świątynia. Ministranci w białych albach i ojcowie koncelebransi wchodzą z zapalonymi lampionami, stają przed ołtarzem i bez akompaniamentu organów rozpoczynają po łacinie śpiew:"Rorate coeli de super..." , co w tych murach rozbrzmiewa w sposób szczególny, jak starodawny śpiew gregoriański. (Pamiętam jeszcze Msze św. odprawiane po łacinie i czasem tęskni mi się za tą formą liturgiczną).

    Po odśpiewaniu pieśni roratniej następuje odsłonięcie cudownej Figury (średniowiecznej Piety) przy pieśni "Zawitaj Ranna Jutrzenko"śpiewanej przez wszystkich wiernych i rozpoczyna się Msza św. I tak przez cały Adwent - czas oczekiwania.
    Podziel się
    oceń
    0
    0


    Komentarze do wpisu
    Skocz do dodawania komentarzy

    dodano: 25 grudnia 2014 16:51

    You really make it seem so easy along with your presentation however I to find this matter to
    be really one thing which I believe I would by no means
    understand. It seems too complex and very extensive for me.
    I am taking a look forward in your subsequent publish, I will try to get the cling of it!

    autor Marty

    blog: http://www.seo365.com.pl/blog/jak-wybrac-najlepsze-gadzety-swiateczne-dla-swojej-firmy/
    dodano: 25 sierpnia 2014 6:30

    Kapitalny blog!

    autor Odyseusz

    blog: http://www.sw123.cn/comment/html/?572.html
    dodano: 23 lipca 2014 14:38

    Kapitalna strona!

    autor Kubus

    blog: http://tinyurl.com/o8bzzbg
    dodano: 13 grudnia 2007 15:19

    Ja jeszcze nie byłam na żadnej maszy roratniej i pamiętam, że ostatni raz pomodliłam się na przystanku tramwajowym 27 sierpnia. Nie mogę się przemóc, żeby to zmienić... PS. Wiesz już coś więcej o tym pokrewieństwie??

    autor hania

    blog: www.dziecko-zimy.mylog.pl

    OdpowiedzUsuń