Panie Marszałku, no niech Pan będzie człowiekiem!
Wydarzyło się w Sejmie RP, z udziałem czołowych przedstawicieli narodu, jego wybranców, mających stanowić wzór wszelkich cnót i skarbnicę wartości; moralistów, którzy w nazwie swojej partii umieścili słowa, mające odróżniać ich od złodziei, aferzystów, hochsztaplerów rozsianych po innych partiach: "prawo" i "sprawiedliwość". Znaczna część narodu to kupiła, ale przy drugich wyborach naiwnych było mniej. Dlatego też wybrańcy ci, chcąc podkreślić swoja odmienność, unoszą się honorem i demonstracyjnie opuszczają za swoim wodzem salę obrad. Urządzaja zbiorowa konferencję prasową na schodach, mówią o haniebnych działaniach Marszałka i podkreslaja swoja inność, i ...honor przede wszystkim.
Dzisiaj wylazło szydło z worka. Marszałek zastosował prawo i okazał się sprawiedliwy: ci, którzy uczestniczyli w obradach, otrzymają dietę za ten dzień, zaś ci , którzy nie uczestniczyli, nie dostaną owych 300zł. I zaczęło się ... usprawiedliwianie, pisemne ,oczywiscie.
Jeden poseł (z mojego terenu) pisze, że nie mógł być na posiedzeniu Sejmu, bo uczestniczył w odsłonięciu tablicy poświeconej zmarłemu senatorowi. Tylko pomylił daty, bowiem odsłonięcie tablicy miało miejsce 3 dni później.
Wódz "nie mógł dotrzeć na posiedzenie, gdyż miał po drodze jakieś przeszkody". Ale jego wyjście z sali obrad i konferencje na schodach uwieczniły kamery.
I każdy wymyślał coś, co z prawdą mijało sie o milę. A wszystko dlatego, aby nie stracic tych 300 zł. Tyle bowiem kosztuje honor.
Panie Marszałku! Jak pan może tak gnębić poważnych ludzi!W dodatku narazać na uszczerbek nie tylko zawartość ich kieszeni, ale i honor! Bądź Pan człowiekiem!
Wydarzyło się w Sejmie RP, z udziałem czołowych przedstawicieli narodu, jego wybranców, mających stanowić wzór wszelkich cnót i skarbnicę wartości; moralistów, którzy w nazwie swojej partii umieścili słowa, mające odróżniać ich od złodziei, aferzystów, hochsztaplerów rozsianych po innych partiach: "prawo" i "sprawiedliwość". Znaczna część narodu to kupiła, ale przy drugich wyborach naiwnych było mniej. Dlatego też wybrańcy ci, chcąc podkreślić swoja odmienność, unoszą się honorem i demonstracyjnie opuszczają za swoim wodzem salę obrad. Urządzaja zbiorowa konferencję prasową na schodach, mówią o haniebnych działaniach Marszałka i podkreslaja swoja inność, i ...honor przede wszystkim.
Dzisiaj wylazło szydło z worka. Marszałek zastosował prawo i okazał się sprawiedliwy: ci, którzy uczestniczyli w obradach, otrzymają dietę za ten dzień, zaś ci , którzy nie uczestniczyli, nie dostaną owych 300zł. I zaczęło się ... usprawiedliwianie, pisemne ,oczywiscie.
Jeden poseł (z mojego terenu) pisze, że nie mógł być na posiedzeniu Sejmu, bo uczestniczył w odsłonięciu tablicy poświeconej zmarłemu senatorowi. Tylko pomylił daty, bowiem odsłonięcie tablicy miało miejsce 3 dni później.
Wódz "nie mógł dotrzeć na posiedzenie, gdyż miał po drodze jakieś przeszkody". Ale jego wyjście z sali obrad i konferencje na schodach uwieczniły kamery.
I każdy wymyślał coś, co z prawdą mijało sie o milę. A wszystko dlatego, aby nie stracic tych 300 zł. Tyle bowiem kosztuje honor.
Panie Marszałku! Jak pan może tak gnębić poważnych ludzi!W dodatku narazać na uszczerbek nie tylko zawartość ich kieszeni, ale i honor! Bądź Pan człowiekiem!
Komentarze do wpisu
OdpowiedzUsuńSkocz do dodawania komentarzy
dodano: 20 września 2008 22:33
TEST IQ: www.testy-osobowosci.pl
autor TEST IQ
blog: www.testy-osobowosci.pl/?r=1
dodano: 20 września 2008 17:52
Dziękuję, Pani Krystyno za komentarz i odpowiedź.
Nie zbieraliśmy pieniędzy na znicze, tylko parafie w całym powiecie i w powiatach ościennych zbierały je (znicze) na apel proboszczów. Potem organizowany był jeden transport do Lwowa . Konta nie znam, ale , być może, istnieje takie . Dowiem się.Pozdrawiam
autor tpetry,
blog: Przedspiew,
dodano: 20 września 2008 15:53
W takich sytuacjach wychodzi małość człowieka. Wydaje mi się , że to są też echa PRL-u, kiedy to ludzie mało zarabiali i na wszystko musieli mieć pokwitowania, nawet czekoladę
z okazji Dnia Kobiet trzeba było podpisać... Nowe postawy wobec wszystkiego rodzą się powoli. Najpierw trzeba pozbyć się złych nawyków, aby zaprowadzić inny ład i zmienić myślenie co niektórych ... Krystyna.
Ps. Pomysł ze zniczami świetny. Mogę zaapelować o nie na mym blogu, jeżeli wcześniej udostępni Pan numer konta. Nasi pielgrzymi wykupili cegiełki na Cmentarzu Orląt. . . Miłej niedzieli - Krystyna.
autor laura
blog: krystynar.bloog.pl
dodano: 20 września 2008 15:53
W takich sytuacjach wychodzi małość człowieka. Wydaje mi się , że to są też echa PRL-u, kiedy to ludzie mało zarabiali i na wszystko musieli mieć pokwitowania, nawet czekoladę
z okazji Dnia Kobiet trzeba było podpisać... Nowe postawy wobec wszystkiego rodzą się powoli. Najpierw trzeba pozbyć się złych nawyków, aby zaprowadzić inny ład i zmienić myślenie co niektórych ... Krystyna.
Ps. Pomysł ze zniczami świetny. Mogę zaapelować o nie na mym blogu, jeżeli wcześniej udostępni Pan numer konta. Nasi pielgrzymi wykupili cegiełki na Cmentarzu Orląt. . . Miłej niedzieli - Krystyna.
autor laura
blog: krystynar.bloog.pl