Mój bloog to nie tylko własne przeżycia, ale też wspomnienia, przemyślenia dotyczące bieżących spraw. Pragnę, odkrywając przed innymi to, co mnie boli, interesuje, frapuje, zachęcić innych do wymiany poglądów, tudzież doświadczeń w prezentowanych tematach. Mam już bagaż doświadczeń życiowych, a jako świeżo emerytowany nauczyciel między pięćdziesiątką a sześćdziesiątką, czuję sie jeszcze potrzebny. Jestem już dziadkiem, choć na takiego nie wyglądam. Zajmuję się pszczelarzeniem, malowaniem, teatrem, pisaniem oraz działką. Parałem się też pracą samorządową, ale obecnie wyborcy zaproponowali mi czteroletni wypoczynek, dlatego też mam czas dla wszystkich, którym moje towarzystwo będzie miłe.

27 grudnia, 2017

Boża, pszczela apteka - 22 lipca 2011


/Zdjęcie pochodzi z zasobów WP/

Pyłek pszczeli -  cudowny dar Natury

   Zdrowie człowieka na ogół zależy od czynników zewnętrznych, ale w dużej mierze również od niego samego. Możemy wspomagać je, opóźniać naturalny proces starzenia się, wreszcie – uzupełniać nasz organizm w sposób naturalny  o te składniki, które w wyniku starzenia się  lub różnych  chorób  w nim  zanikają. Wreszcie - możemy leczyć się wówczas, gdy inne środki farmakologiczne już niewiele działają. Czym? Oczywiście, produktami , które wytwarza nam nasza pszczoła miodna (Apis melifera).

    Podczas ostatniej XX Biesiady Pszczelarskiej u Sądeckiego Bartnika w Stróżach, fascynujący wykład  na temat leczniczych właściwości pyłku pszczelego przeprowadził prof. dr hab. Ryszard Czarnecki, emerytowany profesor  Collegium Medium UJ (farmakolog) i ekspert ds. apiterapii. Nasza dotychczasowa wiedza oparta  na takich publikacjach jak: Pszczela Apteczka  dra Edwarda Kałużnego , Produkty pszczół w terapii prof. hab. dra Bogdana Kędzi i mgr Elżbiety Hołderni-Kędzi oraz na artykułach publikowanych w czasopismach pszczelarskich, została wzbogacona o dane, będące efektem najnowszych badań prowadzonych w placówkach naukowych w Polsce i za granicą.
     Czym jest pyłek pszczeli i jak się go pozyskuje? Jest to substancja roślinna a właściwie komórka zarodnikowa, którą pszczoły przynoszą do ula po oblocie kwiatów. Każdy kwiat posiada pręciki zakończone pylnikami. Pszczoły zbierające nektar, mimo woli przyjmują pyłek na swoje, pokryte włoskami ciało, przenosząc go na słupek kwiatu i w ten sposób dokonując zapylenia. Podczas lotu  na inny kwiat taka pszczoła jednocześnie zgarnia nóżkami pyłek ze swojego ciała ku tylnym odnóżom, zaopatrzonym  w specjalne „koszyczki” i  lepi z niego coś w rodzaju kulek, zwanych obnóżami. Z tym bagażem zewnętrznym majestatycznie wkracza do ula. Nektar i obnóża pobierają od niej inne robotnice i umieszczają w komórkach plastra.
    Specjalizujący się w pozyskiwaniu pyłku pszczelarze ustawiają w ulu specjalne poławiacze i przeciskająca się przez węższe otwory pszczoła gubi część swoich obnóży, które po wysuszeniu nadają się do sprzedaży  i zastosowania w  apiterapii. Przy tym, proszę zapamiętać bardzo ważny szczegół. Każda drobina (komórka ) pyłku posiada nierozpuszczalną w żadnym kwasie ani temperaturze twardą otoczkę celulozową i dlatego, bez jej rozbicia, drogocenne substancje w niej zawarte nie zostaną uwolnione , by zasilić nasz organizm. Zatem, należy owe  kuleczki pyłku pszczelego
zemleć. Ponieważ są one wysuszone, najlepiej lekko je (określoną porcję) nawilżyć i rozetrzeć.
    Pozyskuje się jeszcze  z ula pyłek  pszczeli  w formie pierzgi. To ten sam pyłek,  tylko wtłoczony  przez pszczoły w komórki plastra, zalany miodem i poddany lekkiej fermentacji. Jest on wzbogacony o dodatkowe enzymy i posiada więcej właściwości leczniczych niż ten w formie  suchych  obnóży.
    Dlaczego pyłek pszczeli jest tak drogocennym produktem?
   Wiadomo, że człowiek starzeje się, że każdego niemal dnia zanikają jego komórki, zatem jego organizm złożony z różnych pierwiastków przestaje należycie funkcjonować, zachwianiu ulega równowaga tych pierwiastków. Obniża się przez to  jego zdolność do przeciwstawiania się szkodliwym czynnikom zewnętrznym jak wirusy, bakterie, etc. Z biegiem lat system immunologiczny człowieka ulega osłabieniu. Pojawiają się zatem różne jednostki chorobowe skracające jego życie. Niektóre z nich człowiek sam wywołuje poprzez prowadzony tryb życia, niewłaściwą dietę. I co wtedy?... Najczęściej  ratuje się środkami farmakologicznymi opartymi na chemii, które wprawdzie pomagają przez jakiś czas, ale też uzależniają , a w późniejszym wieku nawet szkodzą, gdyż mają uboczne działanie, a przy tym  często są bardzo kosztowne.
    Nie chodzi mi absolutnie o zastąpienie leków przypisanych przez lekarza  produktem pszczelim ( w tym wypadku pyłkiem), ale o wsparcie leczenia farmakologicznego  czymś, co jest w Naturze od początku w zasięgu ręki i co w 100 procentach pokrywa się z tym, co  każdy niemal człowiek zawiera w sobie (z  tego dobrodziejstwa Natury nie mogą  korzystać w pełni tylko te osoby, które maja uczulenie na pyłek  i inne produkty pszczele).
      Na podstawie przeprowadzonych badań (powtarzam za prof. Ryszardem Czarneckim) wykryto w pyłku pszczelim 470 składników identycznych z tymi, jakie znajdują się w organizmie człowieka. Zatem, występuje w pyłku pszczelim  38 aminokwasów , bardzo dużo mikroelementów (Fe, Cu, Zn, Co, Mo, Se, Cr, Ni, Mg) oraz makroelementów( P, S, Cl, K, Ca, Na), wszystkie występujące w przyrodzie witaminy, enzymy, białka, węglowodany, tłuszcze, neurohormony. Składniki spożytego  pyłku doprowadzają do równowagi  składników komórki człowieka, działają też homeopatycznie.
    Pyłek pszczeli, zastosowany z uwzględnieniem podanej wcześniej uwagi  (rozbicie otoczki celulozowej),  jest przyswajany przez organizm w 80-95%, a jego przyswajanie rozpoczyna się już w górnej części przewodu pokarmowego. Substancje w nim zawarte przenikają do wszystkich komórek organizmu, również do komórek nerwowych, niszcząc stare, uszkodzone, chore. Jedną z istotnych właściwości  pyłku pszczelego jest to, że pobudza on organizm do rekonstrukcji, odbudowy wszystkich komórek całego układu odpornościowego. Dlatego też zaleca się stosowanie pyłku pszczelego przy rekonwalescencji po przebytych chorobach, a szczególnie po stosowaniu antybiotyków, które pustoszą naturalną florę bakteryjną przewodu pokarmowego.
    Pyłek pszczeli jest znakomitym pokarmem odżywczym, zupełnie nietoksycznym, wspomagającym nasz organizm. Jednocześnie zapobiega powstawaniu wielu schorzeń (również nowotworowych), ma właściwości odtruwające (oczyszczanie organizmu), działanie antybakteryjne (bakteriostatyczne oraz bakteriobójcze), wzmacnia pracę mięśnia sercowego, zapobiega miażdżycy i zatorom (obniża poziom lipidów we krwi), rozjaśnia umysł w wieku starczym i w okresie wytężonej pracy intelektualnej, wpływa na poprawę wzroku, wreszcie, wpływa na poprawę motoryki w okresie wzmożonego wysiłku fizycznego. Likwiduje też zakwasy, a u osób z problemem krążeniowym likwiduje opuchlizny nóg. Skutecznie pomaga przy zwalczaniu żylaków, w tym żylaków odbytniczych, reguluje pracę jelit, likwidując zaparcia. Mężczyźni posiadający problem z przerostem gruczołu krokowego (prostaty), powinni systematycznie korzystać z pyłku .
       Nie sposób wymienić wszystkie dobrodziejstwa wynikające ze spożywania pyłku pszczelego ( pomocny jest on również w leczeniu chorób nerwowych, jak np. depresji).
Należy go spożywać bez obaw o skutki uboczne zapobiegawczo (profilaktycznie) oraz wspomagając leczenie farmakologiczne. Ważne jest jednak, by uzbroić się w cierpliwość, bowiem nie od razu widoczne będą oczekiwane skutki jego spożywania. Co najmniej miesiąc  systematycznej kuracji da już wyraźne efekty. Jak podaje prof. Czarnecki, dzieci powinny zażywać 1-3 łyżeczki  pyłku dziennie , natomiast dorośli 10-30g (1-2 łyżki stołowe ) dziennie. Więcej informacji o recepturach  z zastosowaniem pyłku pszczelego przy różnych schorzeniach uzyskać można w wspomnianej na  początku publikacji Edwarda Kałużnego.


Boża, pszczela apteka

piątek, 22 lipca 2011 23:52

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz