Mój bloog to nie tylko własne przeżycia, ale też wspomnienia, przemyślenia dotyczące bieżących spraw. Pragnę, odkrywając przed innymi to, co mnie boli, interesuje, frapuje, zachęcić innych do wymiany poglądów, tudzież doświadczeń w prezentowanych tematach. Mam już bagaż doświadczeń życiowych, a jako świeżo emerytowany nauczyciel między pięćdziesiątką a sześćdziesiątką, czuję sie jeszcze potrzebny. Jestem już dziadkiem, choć na takiego nie wyglądam. Zajmuję się pszczelarzeniem, malowaniem, teatrem, pisaniem oraz działką. Parałem się też pracą samorządową, ale obecnie wyborcy zaproponowali mi czteroletni wypoczynek, dlatego też mam czas dla wszystkich, którym moje towarzystwo będzie miłe.

27 grudnia, 2017

Z rekolekcji wielkopostnych - 03 kwietnia 2011


Z  dzisiejszej homilii o.Ludwika Wiśniewskiego (dominikanina)

    Masz wielki problem wewnętrzny, coś cię boli - nie pozostawaj z nim w samotności. Znajdź kogoś, komu  o tym opowiesz - komuś zaufanemu.

    Jak być blisko Boga, który cię kocha i pragnie twojej bliskości? Spełnij trzy warunki:

1.Uświadomij sobie, że jesteś grzeszny.W Formularzu mszalnym wiele razy określamy się jako grzeszni. Bo tacy jesteśmy. Każdy z nas jest grzeszny. Ale chciej z tych grzechów wyzwolić się. Patrz na swoje grzechy, a nie na cudze. I nie usprawiedliwiaj się.

2. Naucz się przebaczać. Straszna to rzecz, niegodna chrześcijanina, żyć w gniewie. Prawdziwy chrześcijanin, naśladowca Chrystusa nie żywi nienawiści do drugiego człowieka. Podczas każdej Mszy świętej słyszymy wezwanie:"Przekażcie sobie znak Pokoju". To wtedy winniśmy znaleźć tego człowieka, do którego mamy jakiś żal i podać mu rękę na znak, że mu przebaczyliśmy. Nie może to być tylko formalność. Przebaczenie chrześcijańskie ma być szczere, ma wypływać z serca, ma być potrzebą duszy. Umrzeć w gniewie, z nienawiścią w sercu to straszna rzecz.

3. Rzuć się w ramiona Bogu. Zaufaj w pełni Jemu właśnie. Powierz Mu swoje problemy. Tylko musisz mocno wierzyć,musisz otworzyć się, otworzyć swoje serce.

Prawdy oczywiste, ale na nowo przedstawione,przypomniane. Bo taki jest sens rekolekcji, abyśmy byli lepsi już  za chwilę niż jeszcze przed chwilą i nie tylko na chwilę. Prawdy mające uczynić nas autentycznymi chrześcijanami.
  

Z rekolekcji wielkopostnych

niedziela, 03 kwietnia 2011 22:10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz